słowa kluczowe: Irak, USA, agresja, papież Franciszek. | |||
Świat | 2021.03.06 20:16 20:21 |
Fałszywe informacje włoskiej telewizji o wizycie papieża w Iraku | Jarosław Ruszkiewicz | ||
![]() Papież Franciszek złożył wizytę apostolską w Iraku, ziemi skąpanej we krwi tysięcy męczenników sił ludowych i ich braci z Osi Oporu, w szczególności przywódców Kassem Soleimani i Abu Mahdi Al-Muhandis, którzy walczył w obronie świętych miejsc oraz chrześcijańskiej i islamskiej obecności w kraju. |
|||
Wiadomości o wizycie Papieża w Iraku i programy telewizyjne przeplatają się z „ważnymi” informacjami o festiwalu w San Remo i kronikami pandemii. W uproszczonej narracji korespondentów telewizyjnych wydaje się, że jedynym problemem, przez który przeszedł Irak, była wojna z ISIS, podczas gdy nie ma nawet wzmianki o amerykańskiej agresji wojennej, która miała miejsce w 2003 roku (pod pretekstem nieistniejących „broni masowego rażenia”) i zakończyła się w 2011 roku, a amerykańska okupacja tego kraju trwa nieprzerwanie przez około 18 lat. Około 800 000 ofiar śmiertelnych (głównie cywilów), które były konsekwencją tej wojny, której pragnęła elita władzy w Waszyngtonie, oraz ogromnych zniszczeń spowodowanych konfliktem, który wyciął iracką klasę rządzącą, infrastrukturę i system szkolnictwa, jest całkowicie ukrywanych. Wszystko absolutnie przemilczane jako przeszłość do ukrycia, być może po to, aby nie sprawić przykrości „panom dyskursu”, tym, którzy zawsze dbają o „prawa człowieka”. Zapomniano, że Irak przed wojną był krajem, który podążał drogą modernizacji i postępu z wydajnym systemem szkolnym, z rosnącym poziomem dobrobytu ludności, przy braku konfliktów religijnych i terroryzmu, o czym świadczyła obecność przedstawicieli różnych religii w rządzie Bagdadu (przypomnijmy choćby chrześcijanina Tāreqa ʿAzīzia, ministra spraw zagranicznych ) Terroryzm, konflikty etniczne i plemienne między różnymi społecznościami, sunnitami, szyitami, Kurdami, Jazydami, chrześcijanami Asyryjczykami rozpoczęły się później, po wojnie i były podsycane z zewnątrz przez mocarstwa zainteresowane rozbiciem kraju: Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Izrael i Arabię Saudyjską. O tym wszystkim nie ma nawet wzmianki w raportach RAI i telewizjiach reżimu atlantyckiego, które być może czekają, aby powiedzieć, że wina wszystkiego leży po stronie Iranu, Rosji i Syrii, które sprzeciwiają się eksportowi „amerykańskiej demokracji”. Służby starają się także ukryć fakt, że Papież spotykał się nie tylko z władzami Bagdadu i przywódcami religijnymi kraju (głównie szyitami), ale także z siłami oporu, milicją Mobilizacji Ludowej (pro irańskiej). ), że nienawidzą Stanów Zjednoczonych i czasami ich bombardują, ponieważ są wrogo nastawieni do obecności wojsk amerykańskich. Papież spotkał się w szczególności z przywódcą ruchu ludowego oporu, Husseinem Al-Asadim, który przypomniał, że ofiary Soleimaniego i inżyniera Al-Muhandisa (zamordowanego przez USA) doprowadziły do historycznej wizyty Papieża. Luciano Lago Tekst oryginalny ( Nie wiem jak przedstawiają wizytę papieża w Iraku "polskie" media bo nie oglądam ale podejrzewam, że tak samo. Jakby co to nasi (?) też tam w Iraku byli, żeby "krzewić" demokrację). | |||
Tłumaczenie automatyczne. Wybór, korekta i redakcja J.R. |
194 odsłony | (brak ocen) |
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować | blog autora |
© niepodległy.pl 2019-2021 | Subskrypcje: | ![]() | ![]() | ↑ do góry ↑ |